Sanktuarium Św. Michała Archanioła w Monte Sant’Angelo |
|
Nie ludzką ręką poświęcone
W południowo-wschodnim regionie Włoch, zwanym Apulią, na górze Gargano, w
mieście Monte Sant’Angelo znajduje się jedno z najsłynniejszych w Kościele
katolickim sanktuariów ku czci świętego Michała Archanioła. Na szczycie góry
wznosi się jedyna w swoim rodzaju bazylika. To niezwykłe miejsce położone w
regionie, który stanowi „ostrogę” włoskiego buta, widnieje na wysokości 856 m
n.p.m. Można tutaj dotrzeć dwiema drogami. Pierwsza, znacznie szybsza, prowadzi
z oddalonego o nieco ponad 20 kilometrów San Giovanni Rotondo;
inna, bardziej okrężna wiedzie na wzgórze wieloma serpentynami. Ta druga trasa,
choć męcząca, rekompensuje nam trud wspaniałymi widokami.
Pierwsze objawienie
Początki tutejszego sanktuarium sięgają końca V i pierwszych
dziesięcioleci VI wieku. Najstarsze źródła pisane świadczące o starożytności
tego miejsca to dwa listy papieża św. Gelazego I pisane na przełomie 493 i 494
roku do biskupów oraz Liber de apparitione Sancti Michaelis in Monte
Gargano z VIII wieku. W księdze tej opisane są objawienia św. Michała
Archanioła.
Po raz pierwszy Archanioł objawił się w 490 r. biskupowi
Sipontu św. Wawrzyńcowi. Zostało to poprzedzone takim wydarzeniem… Pewnemu
bogatemu włościaninowi uciekł byk. Właściciel dostrzegł go na szczycie góry,
klęczącego u wejścia do groty – w miejscu przyszłych objawień. Włościanin nie
mógł tam dojść, więc w gniewie napiął łuk i wypuścił strzałę, by ukarać śmiercią
nieposłuszne zwierzę. Ale, oto stała się rzecz dziwna. Strzała… obróciła się i
trafiła go w nogę. Przestraszony, pobiegł opowiedzieć o tym niesamowitym
zdarzeniu miejscowemu biskupowi. Ten niezwłocznie zarządził trzy dni publicznych
modlitw i pokuty. Kiedy chylił się ku wieczorowi ostatni pokutny dzień, a było
to 8 maja, św. Michał ukazał się biskupowi i powiedział: Ja jestem
Archanioł Michał, stojący przed obliczem Boga. Grota jest mnie poświęcona; ja
jestem jej strażnikiem… Tam, gdzie się otwiera skała, będą przebaczone grzechy
ludzkie… Modlitwy, które będziecie tu zanosić do Boga, zostaną wysłuchane. Idź w
góry i poświęć tę grotę dla kultu chrześcijańskiego.
Biskup ze strachu przed poganami, dla których Monte Gargano od
niepamiętnych czasów było miejscem świętym, długo się wahał, zanim zdecydował
się wypełnić polecenie Archanioła.
Znak zwycięstwa
Drugie objawienie św. Michała Archanioła, zwane „epizodem Zwycięstwa”,
datowane jest na 492 rok. Sipont został oblężony przez Germanów pod wodzą
Odoakra. W obliczu pewnej porażki, św. Wawrzyniec znowu zarządził trzy dni
pokuty i publicznych modlitw, aż powtórnie ukazał mu się św. Michał Archanioł,
obiecując zwycięstwo, jeśli mieszkańcy Sipontu natychmiast przystąpią do
kontrataku. Rozentuzjazmowani obietnicą obrońcy wyszli z miasta i wzięli udział
w zaciętej bitwie, której towarzyszyły trzęsienie ziemi, grzmoty i błyskawice.
29 września 492 roku całkowite zwycięstwo wojsk Sipontu stało się faktem.
Rok później, 8 maja,
biskup wraz z całą ludnością Sipontu udał się na Monte Gargano, gdzie wszyscy
usłyszeli dobywające się z groty, którą miał poświęcić, cudowne śpiewy
anielskie. Przerażony i zdezorientowany św. Wawrzyniec zdecydował się poprosić o
radę papieża, św. Gelazego. Po pozytywnej opinii Ojca Świętego biskup
jeszcze bardziej utwierdził się w wierze, że objawienia nie były
złudzeniami. Zaraz potem objawił mu się Archanioł i oznajmił:
Zaniechaj myśli o poświęceniu groty, ja wybrałem ją na swoją
siedzibę i już poświęciłem razem z moimi aniołami. Znajdziesz w niej znaki na
skale i mój wizerunek, ołtarz, paliusz i krzyż. Wy tylko wejdziecie do groty i
odmówicie przy mnie modlitwy. Jutro odprawicie dla ludu Najświętszą Ofiarę i
zobaczycie, jak sam poświęcam tę świątynię.
Wszystko to i
wiele innych cudów zdarzyło się dokładnie 29 września 493 r. Od tego dnia grota
św. Archanioła na Monte Gargano cieszy się tytułem Niebiańskiej Bazyliki, gdyż
jako jedyna świątynia na świecie nie została nigdy poświęcona ludzką ręką.
Ostatni raz św. Michał Archanioł ukazał się 25 września 1656 r.
arcybiskupowi Pucciarellemu podczas epidemii dżumy i powiedział: Jestem
Archanioł Michał. Każdy, kto dotknie kamieni z mojej groty, wyzdrowieje.
Pobłogosław kamienie: wykuj na nich znak krzyża i moje imię.
Tak
się stało. Odtąd ze wszystkich zakątków świata nadchodzą prośby o kamyki ze
świętej groty. Do dziś sanktuarium, również ze względu na swoje piękne
położenie, jest jednym z najbardziej znanych miejsc kultu na świecie.
Noc cesarza Henryka
Bazylika w Monte
Sant’Angelo od wieków była celem pielgrzymek nie tylko zwykłych ludzi, ale
również papieży, świętych i władców. Wśród papieży pielgrzymujących do Monte
Sant’Angelo przypomnijmy św. Gelazego I, św. Agapita I, św. Leona IX, św.
Celestyna V, Aleksandra III, Grzegorza X, bł. Urbana II, Kaliksta II, który
ogłosił Michała Archanioła „Księciem i opiekunem całego świata”. Przed wyborem
na stolicę Piotrową udał się tam też św. Grzegorz Wielki, natomiast Bonifacy IX
przyznał odwiedzającym to miejsce odpust zupełny. W grocie gościł też papież
Leon XIII, autor słynnej modlitwy-egzorcyzmu
do św. Michała Archanioła. Wreszcie 24 maja 1987 roku przybył tu z
pielgrzymką papież-Polak Jan Paweł II.
Sanktuarium nawiedziło także
wielu świętych – m.in. założyciel surowego zakonu kartuzów św. Bruno z Kolonii,
św. Anzelm z Canterbury, św. Bernard z Clairvaux, św. Franciszek z Asyżu, który
nawiasem mówiąc uznał się za niegodnego, żeby wejść do groty; św. Tomasz z
Akwinu, św. Brygida Szwedzka, św. Jan Kapistran, św. Gerard Majella, św. Józef z
Kupertynu, św. Alfons Maria de Liguori, założyciel redemptorystów, oraz św.
ojciec Pio. Przybywali tu także władcy, by wymienić Ludwika II, Ottona III,
Henryka II, Karola I Andegaweńskiego. Gościł tu także król Polski Zygmunt Stary.
W szczególny sposób zapisała się tutaj wizyta cesarza św. Henryka II,
który jako pierwszy świecki otrzymał pozwolenie, by pozostać w grocie na noc.
Wcześniej nikt nie odważył się na taki krok, z powodu wielkiego respektu, jaki
budziło to święte miejsce. Powszechnie uważano bowiem, że nocą rządził w grocie
osobiście sam św. Michał Archanioł.
Uważano tak choćby z racji tego, iż
wiele cudów zdarzyło się w grocie po zachodzie słońca. Potwierdzają to liczne
świadectwa.
Według tradycji odwaga świętego cesarza została nagrodzona
wizjami Dziewięciu Chórów Anielskich oraz samego Archanioła.
Niebiańska Bazylika
Jak więc prezentuje się
miejsce poświęcone temu, który jako pierwszy podczas buntu Lucyfera wystąpił z
okrzykiem: Któż jak Bóg!?
Pierwsza
budowla chrześcijańska w stylu preromańskim, wzniesiona w epoce bizantyjskiej,
została usytuowana poniżej groty. Następnie, między VII i VIII w., Longobardowie
dobudowali bazylikę, przez którą wchodziło się do sanktuarium.
Istotne
zmiany architektoniczne w sanktuarium nastąpiły podczas rządów Andegawenów w
XIII w. Imponująca ośmioboczna dzwonnica, mierząca 27 metrów, która obecnie stoi
obok wejścia do sanktuarium, powstała z inicjatywy Karola Andegaweńskiego i
została ukończona w 1282 r.
Wejdźmy teraz do sanktuarium. Znajdujemy się
przed schodami złożonymi z 86 stopni, które prowadzą w dół, do świętej groty.
Schodzimy jakby do wnętrza ziemi… Na ścianach korytarza znajdują się łuki,
wewnątrz których umieszczono nagrobki miejscowych rodzin. Od czasu do czasu
można się też natknąć na freski z Madonną i kilkoma świętymi, którzy wydają się
nam towarzyszyć i pocieszać w tej podziemnej wędrówce. Po dotarciu do końca
schodów pielgrzym musi przejść przez Porta del Toro nazwaną tak od fresku nad
portalem, który wraz z barokowymi kolumienkami powstał w 1657 r.
I tak,
po pewnym czasie wchodzimy nareszcie do Niebiańskiej Bazyliki, która składa się
z dwóch, kontrastujących ze sobą części: nagiej skały, miejsca wybranego przez
Boga i wybudowanej obok przez człowieka nawy, będącej wyrazem czci dla świętości
i próbą połączenia ludzkiej kondycji z Bożą obecnością.
Za drzwiami z
brązu znajduje się więc nawa wybudowana pod koniec XIII w. przez Karola I
Andegaweńskiego, stanowiąca jeden z pierwszych przykładów stylu gotyckiego na
Półwyspie Apenińskim.
W absydzie został umieszczony ołtarz z końca XVII
wieku z Najświętszym Sakramentem, w którym znajdują się kamienne rzeźby św.
Józefa, św. Mikołaja z Bari i św. Antoniego z Padwy. Po lewej stronie absydy
znajduje się kaplica Relikwii Świętego Krzyża, której budowę i wystrój ukończono
w 1791 r. Zachowało się w niej wiele relikwiarzy. W środku, nad marmurowym
ołtarzem, znajduje się kopia (oryginał jest przechowywany w muzeum Bazyliki)
wspaniałego, misternie wykonanego kryształowego krzyża, zawierającego fragment
Krzyża Świętego, podarowanego sanktuarium przez cesarza Fryderyka II.
Po
prawej stronie, tuż obok wejścia do groty, znajduje się mały ołtarz z XVII
wieku, wzniesiony ku czci św. Franciszka z Asyżu.
W głębi, w prezbiterium, stoi zanurzona w półcieniu, wykonana z
białego marmuru rzeźba św. Michała Archanioła, który zwycięża szatana. Posąg,
zamknięty w srebrno-kryształowej urnie, umieszczono w grocie w 1507 roku. Obok
ołtarza poświęconego św. Michałowi wznosi się imponujący tron biskupi z połowy
XI w.
Po lewej stronie prezbiterium mamy ołtarz poświęcony Matce Bożej
Nieustającej Pomocy, a jeszcze bardziej na lewo, ukryte w załomie skalnym,
znajduje się miejsce zwane „Studzienką” lub „Kroplą”. Nie było tu nigdy żadnego
źródła, a jedynie w naturalny sposób gromadziła się woda kapiąca ze skały:
uważano, że ma ona cudowne właściwości.
W tym miejscu groty znajduje się
też kilka kamiennych rzeźb. Pośrodku dominuje figura św. Michała Archanioła,
który zwycięża smoka, a po bokach znajduje się posąg Madonny z Dzieciątkiem oraz
rzeźby przedstawiające Najświętszą Trójcę i św. Mateusza Apostoła.
* * *
Miejsce to od wieków nawiedzane jest przez pątników ze wszystkich stron
świata. Tutaj otrzymują łaski, które są im rozdzielane niezwykle hojnie. Nic
dziwnego – to jedyna świątynia nie poświęcona ludzką ręką…
Źródło:
Piotrskarga.pl, Bogusław Bajor
|