W dniu 21 listopada 2011 r., dzień po zakończeniu trzydniowej pielgrzymki Ojca Świętego do Beninu, „La Stampa” opublikowała artykuł, w którym opisano „cud Słońca”, jaki wydarzył się w tym afrykańskim kraju. Według relacji naocznych widzów zdarzenia, w niedzielę o godz. 8 rano, tuż przed rozpoczęciem uroczystej Mszy św. z udziałem Papieża na Stadionie Przyjaźni w stolicy Contonou, można było zobaczyć Słońce i Księżyc jednocześnie. Zjawisko to jest niezwykle rzadko obserwowane w Afryce na tej szerokości geograficznej. Zwrócił na nie uwagę rzecznik watykański ks. Federico Lombardi.

Świadkiem tego niezwykłego wydarzenia było ponad 80 tys. wiernych. Niektórzy obserwatorzy twierdzili, że Słońce poruszało się. Przyznali, że mogli na nie patrzeć, nie doznając oślepienia, ani żadnych przykrych dolegliwości oczu. Słońce – podobnie jak podczas cudu Słońca zapowiedzianego przez Maryję w 1917 r. – nie oślepiało. Zjawisko to powtórzyło się kilkakrotnie podczas niedawnej wizyty papieża w Beninie.

Według ks. Rene-Marie Ehuzu, biskupa Porto Novo i przewodniczącego komisji społecznej, która koordynowała wizytę Ojca Świętego, podobne zjawisko wystąpiło w sobotę po południu. Miało to miejsce, kiedy Papież, będący w drodze do parafii św. Rity na przedmieściach Contonou zatrzymał się, by pobłogosławić chorych z pobliskiego szpitala. Wielu chorych natychmiast udało się do szpitalnej kaplicy, by tam ofiarować modlitwę dziękczynną.

Hierarcha podkreślił, że nie sądzi, aby zjawiska, których świadkami było wielu wiernych, były wynikiem „masowej histerii”, jak próbowały to tłumaczyć – zresztą nie pierwszy raz – świeckie media. Zaznaczył, że wiele osób świeckich i duchownych zarejestrowało je na swoich telefonach i aparatach.

O tej porze roku Księżyc znajduje się stosunkowo blisko Słońca. Praktycznie niemożliwe jest więc wystąpienie takiego zjawiska, jakie obserwowali świadkowie zdarzenia.

Wielu katolików dostrzega związek między zjawiskami z Beninu z tzw. cudem Słońca w Fatimie. 13 października 1917 r. w Cova da Iria, podczas kolejnego spotkania trzech pastuszków z Matką Bożą, wielu wiernych (około 50-70 tys. osób) było świadkiem „tańca Słońca”. Ujrzeli oni na niebie gigantyczną kulę, która obracała się i emanowała wielokolorowym światłem. Wznosiła się i opadała. Podobne zjawiska zaobserwowano 12 kwietnia 1947 r. w Tre Fontane, w miejscu w którym apostoł Paweł został zamęczony, a następnie w latach: 1968 i 1980.

Świadkiem cudu Słońca był także papież Pius XII, który - według relacji Andrei Tornielliego - widział podobne zjawisko w 1950 r., podczas spaceru w ogrodach watykańskich. Wówczas to Ojciec Święty odczytał ten znak jako potwierdzenie słuszności decyzji dotyczącej zamiaru ogłoszenia Dogmatu o Wniebowzięciu Maryi.

Źródło: OpinionatedCatholic, AS

Za portalem piotrskarga.pl