Reforma liturgii i pozycja celebransa przy ołtarzu |
|
Posoborowa reforma obrządku łacińskiego Mszy św. w sposób istotny zmieniła
kształt katolickiego kultu Bożego. Jedną z najbardziej zauważalnych zmian była
budowa wolno stojących ołtarzy. Sprawowanie liturgii versus populum
przyjęło się w całym Kościele Zachodnim a usytuowanie celebransa za ołtarzem w
czasie Mszy św. zwróconego twarzą ku ludowi, poza nielicznymi wyjątkami, stało
się obowiązującą praktyką. Owa jednolitość doprowadziła do powstania
powszechnego nieporozumienia o rzekomym „odwróceniu się kapłana tyłem do
wiernych” we Mszy św. wg obrządku Piusa V oraz „odwróceniu się kapłana przodem
do wiernych" we Mszy wg Novus Ordo Pawła VI. Przyjęło się też powszechnie, że
odprawianie Mszy św. „przodem do ludu” jest wymogiem, a nawet obowiązkiem
nałożonym przepisami reformy liturgicznej wprowadzonej przez Sobór Watykański
II.
Tymczasem właściwe dla sprawy soborowe i posoborowe dokumenty przedstawiają
zgoła inny obraz. Konstytucja
Soborowa o Liturgii Świętej Sacrosanctum Concilium
nie mówi nic ani o sprawowaniu liturgii versus populum ani o stawianiu
nowych ołtarzy. Tym bardziej zatem zaskakujące jest jak szybko "ołtarze versus
populum" pojawiły się w katolickich kościołach na całym świecie. [1]
Sporządzona przez Consilium Instrukcja Inter Oecumenici o należytym
wykonywaniu Konstytucji o Liturgii Świętej z 26 września 1964r. w rozdziale
poświęconym wystrojowi nowych kościołów i ołtarzy mówi tak:
Praestat ut altare maius exstruatur a pariete seiunctum, ut
facile circumiri et in eo celebratio versus populum peragi possit.
[Pożądane jest wystawienie ołtarza wielkiego w takim oddaleniu od ściany, aby go
łatwo można obejść i aby celebra mogła się odbywać twarzą do ludu.]
[2] Zatem, mówi ona, że „pożądane jest” wystawienie
ołtarza wielkiego w takim oddaleniu od ściany, aby go łatwo można obejść i aby
celebra mogła się odbywać twarzą do ludu. Josef Andreas Jungmann poddaje nam pod
zastanowienie:
Owo podkreślenie w tekście instrukcji mówi, że jest to jedynie
możliwość. A [wystawienie ołtarza wielkiego w takim oddaleniu od ściany] nie
jest nawet przepisane, lecz jedynie zalecane, jak widać w łacińskim tekście
dyrektywy.... W nowej instrukcji zaś, ogólne przyzwolenie na takie usytuowanie
ołtarza zostaje podkreślone jedynie w związku z możliwymi przeszkodami lub
miejscowymi ograniczeniami. [3] W piśmie do
przewodniczących konferencji biskupich z dn. 25 stycznia 1966r. kard. Giacomo
Lercaro, przewodniczący Consilium, mówi, że w kwestii odnawiania
ołtarzy „należy kierować się roztropnością” i wyjaśnia dalej:
Dla żywej i czynnej liturgii nie ma konieczności stawiania ołtarza
versus populum: we Mszy św. cała liturgia słowa jest sprawowana od tronu, ambony
lub pulpitu, i stąd przodem do ludu, zaś w liturgii eucharystycznej, systemy
nagłośnienia wystarczająco umożliwiają uczestnictwo. Po wtóre, warto się głębiej
zastanowić nad kwestiami artystycznymi i architektonicznymi, element ten w wielu
miejscach uchował się dzięki restrykcyjnym przepisom prawa cywilnego.
[4] Rozważając nawoływanie kard. Lercaro do zachowania
ostrożności Jungmann przestrzega nas przed absolutyzowaniem opcji udzielonej
mocą instrukcji i czynieniem z niej „żądania, a w końcu mody, którym należy
bezmyślnie hołdować”. [5]
Inter Oecumenici zezwala na
sprawowanie Mszy twarzą do wiernych, lecz nie ustanawia go mocą ustawodawstwa.
Jak w 1967r. słusznie zauważył Louis Bouyer: dokument nie stanowi żadnej
sugestii jakoby Msza św. twarzą do ludu była zawsze pożądaną formą celebracji
eucharystycznej. [6] Rubryki zmienionego Missale Romanum
Pawła VI zakładają wspólny kierunek kapłana i wiernych dla sedna liturgii
eucharystycznej. Wskazuje na to instrukcja mówiąca, że przy Orate, fratres,
Pax Domini, Ecce, Agnus Dei oraz Ritus conclusionis, kapłan winien
odwrócić się do ludu. [7] Owo stwierdzenie zdawałoby się wskazywać,
że przedtem kapłan i wierni byli zwróceni w tym samym kierunku — ku ołtarzowi.
Na komunię kapłana rubryki przepisują: „ad altare versus”,
[8] co można pominąć, jeżeli celebrans i tak stał za ołtarzem twarzą
ku ludowi. Treść tę potwierdzają dyrektywy Instrukcji Ogólnej, nawet jeżeli w
niektórych miejscach różnią się od Ordo Missae. [9] Trzecie
Editio typica zrewidowanego Missale Romanum zatwierdzone przez
Jana Pawła II w dn. 10 kwietnia 2000r. i wydane wiosną 2002r. zachowuje powyższe
rubryki. [10]
Powyższa interpretacja oficjalnych dokumentów
została zatwierdzona przez Rzymską Kongregację ds. Kultu Bożego i Dyscypliny
Sakramentów. Artykuł wstępny w jej oficjalnym wydaniu, Notitiae, mówi,
że usytuowanie ołtarza, zezwalające na odprawianie liturgii twarzą do ludu to
nie opoka, na której liturgia opiera się lub upada ("quaestio stantis vel
cadentis liturgiae"). Nadto artykuł sugeruje, że w tym przedmiocie, jak i
wielu innych, wołanie kard. Lercaro o ostrożność zostało praktycznie zagłuszone
w posoborowej euforii. W myśl ww. artykułu zmiana ukierunkowania ołtarza i
użycie języków narodowych mogłyby stać się prostym półśrodkiem, zamiast wnikania
w teologiczny i duchowy wymiar liturgii, zgłębiania historii i uwzględniania
konsekwencji duszpasterskich reformy. [11]
Zmieniona
Instrukcja Ogólna do Mszału Rzymskiego, wydana wiosną 2000r. zawiera ustęp
regulujący sprawę usytuowania ołtarza:
Altare exstruatur a pariete seiunctum, ut facile circumiri et in
eo celebratio versus populum peragi possit, quod expedit ubicumque possibile
sit. [Ołtarz winien być zbudowany w oddaleniu od ściany, aby łatwo można
było obchodzić go dookoła i celebrować przy nim w stronę ludu. Wypada go tak
umieścić wszędzie, gdzie to jest możliwe.] [12] Subtelne
sformułowanie powyższego ustępu (possit-possibile) wskazuje jasno, że
ukierunkowanie celebransa twarzą do ludu nie jest przymusem. Instrukcja
dopuszcza po prostu obie formy celebracji. Tak czy owak dodane zdanie „Wypada go
tak umieścić wszędzie, gdzie to jest możliwe (quod expedit ubicumque
possibile sit)" odnosi się do przepisu o wolno stojącym ołtarzu a nie o
wymogu sprawowania liturgii twarzą do ludu. [13]
Tymczasem
przeróżne publikacje nt. zmienionej Instrukcji Ogólnej zdawały się wskazywać, że
pozycja kapłana versus orientem – lub versus absidem – została
orzeczona jako niepożądana, jeżeli nie zakazana.
Interpretacja ta została
jednak odrzucona przez Kongregację ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów w
odpowiedzi na pytanie arcybiskupa wiedeńskiego kard. Christopha Schönborna.
Odpowiedź nosi datę 25 września 2000 r. a podpisali ją kard. Jorge Arturo Medina
Estévez, ówczesny prefekt Kongregacji oraz jej sekretarz Francesco Pio
Tamburrino:
Przede wszystkim należy pamiętać, że słowo expedit nie
stanowi obowiązku, lecz propozycję odnoszącą się do konstrukcji ołtarza a
pariete seiunctum (z dala od ściany) i sprawowania Mszy versus
populum (twarzą ku ludowi). Wyrażenie ubi possibile sit (tam,
gdzie jest to możliwe) odnosi się do różnych elementów, np. topografii miejsca,
dostępności przestrzeni, wartości artystycznej istniejącego ołtarza, wrażliwości
wiernych w danym kościele itp. Potwierdza ona ponownie, że ukierunkowanie twarzą
do ludu zdaje się być bardziej dogodne o tyle o ile ułatwia komunikację (por.
artykuł wstępny w Notitiae 29 [1993] 245-49), bez wyłączania drugiej
możliwości.
Niemniej niezależnie od ukierunkowania celebransa wiadomo, że
Ofiarę eucharystyczną składa się Bogu w Trójcy Jedynemu i że najważniejszy jest
Nasz Pan Jezus Chrystus, Najwyższy Kapłan, działający poprzez posługę kapłana
który na sposób widzialny przewodniczy jej będąc Jego narzędziem. Wierni
uczestniczą w sprawowaniu świętych obrzędów z racji kapłaństwa powszechnego,
wymagającego posługi wyświęconego kapłana w eucharystycznym synaxis —
zgromadzeniu wiernych. Fizyczne ukierunkowanie, zwłaszcza w odniesieniu do
komunikacji pośród różnych członków zgromadzenia wiernych, należy bezwzględnie
odróżnić od ukierunkowania wewnętrznego wszystkich zgromadzonych. Poważnym
błędem byłoby twierdzenie jakoby głównym ukierunkowaniem akcji ofiarnej było
ukierunkowanie w stronę zgromadzenia. Jeżeli zatem kapłan sprawuje liturgię
versus populum, co jest prawowite i nierzadko wskazane, jego duchowe
nastawienie, jako przedstawiciela całego Kościoła, winno zawsze być versus
Deum per Iesum Christum (ku Bogu przez Jezusa Chrystusa). Kościół zaś,
który przybiera namacalną formę zebrania wiernych, uczestniczącego w sprawowaniu
świętych obrzędów, jest w całości ukierunkowany versus Deum (ku Bogu)
jako swoim pierwszym duchowym poruszeniu. [14] Naturalnie
odnośny ustęp Instrukcji Ogólnej należy odczytywać w świetle powyższego
wyjaśnienia. [15]
Już w latach 60-tych ubiegłego wieku
najsłynniejsi teologowie skrytykowali wielki tryumf sprawowania liturgii
versus populum. Oprócz Jungmanna i Bouyera, Józef Ratzinger, ówczesny
profesor teologii w Tübingen i peritus na Soborze, wygłosił wykład w
Katholikentag z 1966 r. w Bambergu, który został przyjęty z dużym
zainteresowaniem. Poczynione przezeń obserwacje nie straciły nic na
aktualności:
Nie możemy już dłużej zaprzeczać, że przesada i odchylenia, które są
równie denerwujące jak i niestosowne, wkradły się do liturgii. Czy zatem każda
Msza św. musi być sprawowana przez kapłana zwróconego twarzą do ludu? Czy
naprawdę patrzenie na twarz kapłana jest aż tak ważne? A może ku własnemu
pożytkowi warto zastanowić się nad tym, że kapłan to też chrześcijan, który ma
wiele powodów, by zwrócić się twarzą ku Bogu wraz ze swoimi współwyznawcami i
wyrecytować wraz z nimi Ojcze Nasz? [16] Niemiecki
liturgista Balthazar Fischer przyznaje, że zwrócenie się celebransa ku ludowi w
całej Mszy św. nigdy nie zostało oficjalnie wprowadzone ani też przepisane nowym
ustawodawstwem liturgicznym. W posoborowych dokumentach zostało uznane zaledwie
za możliwe. Zatem fakt, że sprawowanie liturgii versus populum stało
się dominującą praktyką Kościoła Zachodniego pokazuje zdumiewający rozmiar do
jakiego doszła „aktywna rola ludu w sprawowaniu Eucharystii”. Dla Fischera jest
to rzeczywiście fundamentalny problem posoborowej reformy liturgicznej.
[17]
Jeżeli chodzi o zwrócenie się celebransa twarzą ku ludowi
w czasie Eucharystii to zazwyczaj przytacza się dwa dominujące argumenty.
Pierwszy z nich mówi o tym, że pierwotna praktyka wczesnego Kościoła winna być
normą naszych czasów. Drugi z kolei utrzymuje, że zasada „czynnego uczestnictwa”
wiernych, wprowadzona przez św. Piusa X, mająca kluczowe znaczenie dla
Sacrosanctum Concilium, wymagała sprawowania liturgii twarzą ku ludowi.
[18]
Celem niniejszego studium jest dwojaki sprzeciw
wobec przywołanych argumentów.
Po pierwsze badanie historycznych
dowodów pokaże, czy ukierunkowanie kapłana i ludu w liturgii eucharystycznej
znajduje prawdziwe odzwierciedlenie we wczesnych wiekach Kościoła i czy
rzeczywiście było powszechnie przyjętym zwyczajem. Okaże się, że wspólne
ukierunkowanie w modlitwach liturgicznych jest spójną tradycją Wschodu i
Zachodu.
Po wtóre, chciałbym zaznaczyć, uciekając się do myśli
współczesnych teologów, że stałe zwrócenie kapłana twarzą do ludu nie sprzyja
prawdziwemu uczestnictwu wiernych w liturgii, jak przewidują postanowienia
Soboru Watykańskiego II. Niedawne krytyczne refleksje nad participatio
actuosa pokazały potrzebę ponownej oceny teologicznej i pogłębianie tej
istotnej zasady.
Kard. Ratzinger dokonuje trafnego rozróżnienia pomiędzy
czynnym uczestnictwem w liturgii słowa, obejmującym działania zewnętrzne,
zwłaszcza czytania i śpiewy, a uczestnictwem w liturgii eucharystycznej, gdzie
działania zewnętrzne są drugorzędne:
Gdy dochodzimy do istoty rzeczy – oratio – aktywność musi
ulec zawieszeniu. Oratio musi znaleźć się na pierwszym planie, bowiem
tworzy przestrzeń dla actio Boga. Każdy kto pojmie tę istotę rzeczy z łatwością
zrozumie, że rzecz nie polega na patrzeniu na lub w kierunku kapłana, lecz
wspólnym patrzeniu w kierunku Boga i wyjściu Mu naprzeciw.
[19]
Powołane stwierdzenie Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów
pokazuje, że mówienie o „odprawianiu liturgii twarzą do ludu” wskazuje jedynie
na pozycję kapłana względem zgromadzonych wiernych w pewnych częściach liturgii
lecz nie odnosi się do koncepcji teologicznej. [20] Wyrażenie
versus (ad) populum prawdopodobnie zostało użyte po raz pierwszy przez
papieskiego ceremoniarza Johannesa Burckarda w Ordo Missae z roku 1502
[21] i następnie pojawiło się w Ritus servandus in celebratione
Missae Missale Romanum św. Piusa V z roku 1570. Ritus servandus
reguluje kwestię usytuowania ołtarza ku wschodowi i jednocześnie ku ludowi
(altare sit ad orientem, versus populum), jak ma to miejsce w głównych
bazylikach rzymskich, gdzie wejście znajduje się od strony wschodniej, natomiast
absyda — zachodniej. W tym miejscu użycie słów versus populum należy
postrzegać jedynie jako swego rodzaju objaśniające dopowiedzenie, mianowicie że
w świetle niżej wymienionej wytycznej, w tym przypadku na Pax Domini,
celebrans nie musi się obracać (non vertit humeros ad altare), bowiem
tak czy owak już stoi już ad populum. [22] W tym
topograficznym znaczeniu należy też interpretować podobne stwierdzenia u
Amalariusa (ok. 830) [23] i Durandusa (schyłek XXIII w.)
[24].
Wyrażenie versus populum przewijające się w ww.
tekstach nie musi wcale oznaczać wizualnej więzi pomiędzy ludźmi a akcją
liturgiczną przy ołtarzu. Nie ma tu bowiem żadnej wzmianki o tym, że nic nie
powinno ograniczać — a cóż dopiero przesłaniać — wiernym widoku rytuałów
sprawowanych przez celebransa. Tego typu wykładnia byłaby obca sposobowi
pojmowania liturgii łączącej wczesne chrześcijaństwo i dobę średniowiecza oraz
nadal obecnej w Kościołach Wschodnich. Toteż trudno się dziwić, że nawet przy
ołtarzach usytuowanych versus populum widoczność była bardzo ograniczona, na
przykład przez zasłony zaciągnięte w czasie określonych części liturgii, czy też
sam rozkład architektoniczny kościoła. [25]
Wytyczne
Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów mówią jasno, że wyrażenie
versus populum nie oddaje teologicznego wymiaru liturgii
eucharystycznej. Każda Eucharystia jest ofiarowana na cześć i chwałę Boskiego
imienia, a także na pożytek nasz i całego Kościoła świętego ("ad laudem et
gloriam nominis Dei, ad utilitatem quoque nostram, totiusque Ecclesiae suae
sanctae").
W wymiarze teologicznym Msza św. jako całość obejmująca
liturgię słowa i liturgię eucharystyczną jest skierowana jednocześnie ku Bogu i
ku ludziom. W formie celebracji należy unikać mieszania wymiaru teologicznego z
topograficznym, zwłaszcza gdy kapłan stoi przy ołtarzu. Kapłan przemawia do ludu
jedynie podczas dialogów przy ołtarzu. Cała reszta jest modlitwą do Boga Ojca
przez Naszego Pana Jezusa Chrystusa w Duchu Świętym. Niewątpliwie aż się prosi,
by owa teologia wyrażała się w kształcie liturgii. [26]
Kard.
Ratzinger równie mocno nalega, by sprawowanie Eucharystii ( i modlitw
chrześcijańskich w ogóle) obierało kierunek trynitarny i omawia kwestię
właściwego sposobu przekazywania go w gestach liturgicznych. Rozmawiając z
drugim człowiekiem, rzecz jasna, rozmawiamy twarzą w twarz. Analogicznie wszyscy
zgromadzeni wierni, kapłan i lud, winni być zwróceni w tym samym kierunku — ku
Bogu, któremu ofiarują modlitwy i składają ofiary we wspólnym akcie kultu Trójcy
Przenajświętszej. Ratzinger ma rację protestując przeciwko błędnym wyobrażeniom,
jakoby w tym przypadku celebrans był zwrócony „ku ołtarzowi”, „ku tabernakulum”,
bądź nawet „ku ścianie”. [27] Popularny frazes jakoby kapłan
„odwracał się tyłem do ludu” jest klasycznym przykładem błędnej teologii i
topografii, bowiem Msza św. to nic innego jak wspólny akt kultu, w którym kapłan
wraz z wiernymi, przedstawiający Kościół pielgrzymujący na ziemi, zwraca się ku
transcendentnemu Bogu.
Reinhard Meßner zauważa, że rzecz nie polega na
celebratio versus populum, lecz na kierunku modłów liturgii znanym w
tradycji chrześcijańskiej jako „zwrot ku wschodowi”.
[28]
Zatem twierdzę, iż wspólne ukierunkowanie kapłana
i ludu ku wschodowi w Eucharystii jest naturalną potrzebą zwrotu ku Bogu w
Trójcy Jedynemu. Poniższe rozdziały nt. wymiarów historycznego i teologicznego
tradycyjnych obrzędów liturgicznych mają na celu ukazanie, że ich odrodzenie
jest konieczne dla dobra współczesnego Kościoła.
tłumaczenie: Anna Kaźmierczak, za: Nowy Ruch Liturgiczny,
Ks.
Uwe Michael Lang jest pochodzącym z Niemiec członkiem Oratorium św. Filipa
Nereusza w Londynie. Ukończył teologię na Uniwersytecie w Wiedniu, obronił także
doktorat z tej dyscypliny na Uniwersytecie w Oksfordzie. Pracował w Kongregacji
Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów a także pełnił funkcję doradcy w Urzędzie
Papieskich Celebracji Liturgicznych. Ks. Lang jest także autorem książki
"Zwróceni ku Panu. Kierunek modlitwy liturgicznej", która
ukazała się po raz pierwszy w 2004r. To właśnie o niej Papież Benedykt XVI
napisał we wstępie do wydanego w 2008r. pierwszego tomu swojego "Zbioru
Dzieł": "ukazały się dwie doskonałe prace, w których kwestia kierunku
modlitwy w Kościele pierwszego tysiąclecia została wyjaśniona w przekonywujący
sposób. Myślę tu przede wszystkim o ważnej niewielkiej książce Uwe Michaela
Langa [...] W publikacjach tych źródła i bibliografia dotycząca problemu są
szeroko zilustrowane i zaktualizowane." Kard. Ratzinger napisał także wstęp do niemieckiego wydania książki ks. Langa. Portal
Nowy Ruch Liturgiczny, zachęcony tak niezwykłą reklamą, opublikował pierwszy
rozdział tej cennej pracy, stanowiący tłumaczenie z II wydania książki, które
ukazało się w języku angielskim w wydawnictwie Ignatius w kwietniu 2009r. Tekst jest dostępny na stronie internetowej wydawcy. Książka
do tej pory ukazała się w kilku językach, m.in. w niemieckim, angielskim,
włoskim, francuskim i hiszpańskim. Podobnie jak wiele cennych pozycji, które
ukazały się w ostatnich czasach nadal czeka na polskie wydanie.
PRZYPISY
[1] J. A. Jungmann, 'Der neue Altar', Der Seelsorger 37 (1967):
375.
[2] Sacra Congregatio Rituum, Instructio ad exsecutionem
Constitutionis de sacra Liturgia recte ordinandam 'Inter Oecumenici', AAS 56
(1964): 898, Nr 91. Niniejsze tłumaczenie jest bardziej dosłowne niż tłumaczenie
z Documents on the Liturgy, 1963-1979: Conciliar, Papal, and Curial Texts
(Collegeville, Minn.: Liturgical Press, 1982), 108, Nr 383.
[3]
Tłumaczenie Jungmanna, 'Der neue Altar', 375.
[4] G. Lercaro, 'L'Heureux
Développement', Not 2 (1966): 160; Tłum. ang.: Documents on the Liturgy, 122, Nr
428.
[5] Tłumaczenie Jungmanna, 'Der neue Altar', 380; por. też C.
Napier, 'The Altar in the Contemporary Church', CleR 57 (1972): 624. A.
Lorenzer, '"Sacrosanctum Concilium": Der Anfang der "Buchhalterei":
Betrachtungen aus psychoanalytisch-kulturkritischer Sicht', in
Gottesdienst-Kirche-Gesellschaft: Interdisziplinäre und ökumenische
Standortbestimmungen nach 25 Jahren Liturgiereform, wyd. H. Becker, B. J.
Hilberath, orazU. Willers, PiLi 5 (St. Ottilien: EOSVerlag, 1991), 158,
argumentuje, że istnieje istotna różnica pomiędzy dokumentami i ich skutkami.
Podczas gdy teksty dokładnie określają liczbę możliwości, ich wdrożenie stało
się ”masową wycinką lasów”.
[6] L. Bouyer, Liturgy and Architecture
(Notre Dame, Ind.: University of Notre Dame Press, 1967), 105-6.
[7]
Missale Romanum ex decreto Sacrosancti Oecumenici ConciliiVaticani II
instauratum auctoritate Pauli PP.VI promulgatum, editio typica (Vatican City:
Typis Polyglottis Vaticanis, 1970), Ordo Missae cum populo, 391, Nr 25 (versus
ad populum), 473, Nr 128 (ad populum conversus), 474, Nr 133 (ad populum
versus), oraz 475, Nr 142 (versus ad populum).
[8] Tamże, 474, Nr
134.
[9] Tamże, Institutio Generalis, Nr 107, 115, 116, 122, a także 198
i 199 dla Mszy koncelebrowanych. Por. O. Nußbaum, 'Die Zelebration versus
populum und der Opfercharakter der Messe', ZKTh 93 (1971): 149-50, gdzie autor
wskazuje, w jak niewielkim stopniu reforma liturgiczna miała uczynić ze
sprawowania Mszy św. versus populum wyłączną normę. Zdaniem autora najlepiej
widać to w zmienionym Ritus servandus in celebratione Missae oraz wersjach Ordo
Missae z lat 1965 i 1967, które nadal wyraźnie przewidują odwracanie się
celebransa ku ludowi w momentach, w których zwraca się doń bezpośrednio, np.
przy pozdrowieniu liturgicznym. Novus Ordo Missae również zachowuje ten zwyczaj
w liturgii eucharystycznej. I choć Nußbaum był zdecydowanym zwolennikiem
sprawowania liturgii versus populum, mimo to przyznaje, iż w reformie liturgii
taki sposób odprawiania nie był preferowaną możliwością, a cóż dopiero jedynym
sposobem sprawowania Mszy św.
[10] Missale Romanum ex decreto Sacrosancti
Oecumenici ConciliiVaticani II instauratum auctoritate Pauli PP. VI promulgatum
Ioannis Pauli PP. II cura recognitum, editio typica tertia (Vatican City: Typis
Vaticanis, 2002), Ordo Missae, 515, Nr 28; 600, Nr 127; 601, Nr 132-33; 603, Nr
141.
[11] Congregatio de Cultu Divino, "Editoriale: Pregare 'ad orientem
versus', Not 29 (1993): 247.
[12] Missale Romanum (2002), Institutio
Generalis, Nr 299.
[13] Tekst został starannie przeanalizowany przez C.M.
Cullena oraz J.W. Koterskiego, "The New IGMR and Mass versus Populum", Homiletic
and Pastoral Review, czerwiec 2001, 51-54.
[14] Congregatio de Cultu
Divino, 'Responsa ad quaestiones de nova Institutione Generali Missalis Romani',
CCCIC 32 (2000): 171-72. Co ciekawe, odpowiedź została opublikowana nie w
Notitiae lecz w Communicationes, oficjalnej publikacji Rady Papieskiej ds.
Interpretacji Tekstów Prawnych. Angielskie tłumaczenie zostało wzięte z wydania
internetowego Adoremus Bulletin, t. 6, Nr 9 (grudzień 2000-styczeń 2001), (www.
adoremus.org/12-0101cdw-adorient.html – z 5 stycznia 2004r.).
[15] Por.
komentarze J. Nebel, 'Die editio typica tertia des Missale Romanum: Eine
Untersuchung über die Veränderungen', Ecclesia Orans 19 (2002): 278, n.
72.
[16] J. Ratzinger, 'Catholicism after the Council', tłum. P. Russell,
The Furrow 18 (1967) 11-12.
[17] B. Fischer, 'Die Grundaussagen der
Liturgie-Konstitution und ihre Rezeption in fünfundzwanzig Jahren', in Becker,
Hilberath, oraz Willers, Gottesdienst-Kirche-Gesellschaft, 422-23.
[18]
Zob. np. O. Nußbaum, Der Standort des Liturgen am christlichen Altar vor dem
Jahre 1000: Eine archäologische und liturgiegeschichtliche Untersuchung, Theoph
18 (Bonn: Hanstein, 1965), 1:22, oraz B. Neunheuser, 'Eucharistiefeier am Altare
versus populum: Geschichte und Problematik', in Florentissima proles Ecclesiae:
Miscellanea hagiographica, historica et liturgica Reginaldo Grégoire O.S.B. XII
lustra complenti oblata, wyd. D. Gobbi (Trento: Civis, 1996),
442-43.
[19] J. Ratzinger, The Spirit of the Liturgy (San Francisco:
Ignatius Press, 2000), 174, Por. 171-77. Por. też uwagi krytyczne M. Kunzlera,
'La liturgia all'inizio del Terzo Millennio', w Il Concilio Vaticano II:
Recezione e attualità alla luce del Giubileo, wyd. R. Fisichella (Milan: San
Paolo, 2000), 217-24, oraz D. Torevell, Losing the Sacred: Ritual, Modernity and
Liturgical Reform (Edinburgh: T and T Clark, 2000).
[20] Congregatio de
Cultu Divino, 'Editoriale', 249.
[21] Johannes Burckard, Ordo Missae
Ioannis Burckardi, wyd. J.W. Legg, Tracts on the Mass, HBS 27 (Londyn: Harrison,
1904), 142; Por. Nußbaum, 'Die Zelebration versus populum', 160-61.
[22]
Missale Romanum ex decreto Sacrosancti Concilii Tridentini restitutum Pii V
Pont. Max. iussu editum, Ritus servandus in celebratione Missae, V, 3. Editio
princeps z 1570 ww. Mszału jest już dostępna w wyd. typicznym: M. Sodi and A.M.
Triacca, eds., Missale Romanum: Editio Princeps (1570), Monumenta Liturgica
Concilii Tridentini 2 (Vatican City: Libreria Editrice Vaticana,
1998).
[23] Amalarius używa wyrażeń ad orientem oraz ad populum aby
objaśnić, że celebrans stoi przed ołtarzem zwrócony ku wschodowi i obraca się na
pozdrowienie liturgiczne: Liber officialis III, 9, wyd. J.M. Hanssens,
Studi e Testi, 139, 1:288-90. W przedmiocie Amalariusa zob. W. Steck, Der
Liturgiker Amalarius: Eine quellenkritische Untersuchung zu Leben undWerk eines
Theologen der Karolingerzeit, MThS.H 35 (Munich: St. Ottilien: EOS-Verlag,
2000).
[24] 'In ecclesiis vero ostia ab oriente habentibus, ut Rome,
nulla est in salutatione necessaria conversio, quia sacerdos in illis celebrans
semper ad populum stat conversus' (Durandus, Rationale divinorum officiorum V,
II, 57:CChr.CM 140A, 42-43).
[25] Nußbaum, Der Standort des Liturgen,
1:418-19, oraz J. A. Jungmann, review of O. Nußbaum, Der Standort des Liturgen
am christlichen Altar vor dem Jahre 1000, ZKTh 88 (1966): 447.
[26]
Congregatio de Cultu Divino, 'Editoriale', 249.
[27] J. Ratzinger, The
Feast of Faith: Approaches to a Theology of the Liturgy (San Francisco: Ignatius
Press, 1986), 139-43.
[28] R. Meßner, 'Probleme des eucharistischen
Hochgebets', in Bewahren und Erneuern: Studien zur Meßliturgie: Festschrift für
Hans Bernhard Meyer SJ zum 70. Geburtstag, wyd. R. Meßner, E. Nagel, oraz R.
Pacik, IThS 42 (Innsbruck i Wiedeń: Tyrol, 1995), 201, n. 99; podobnie M.
Wallraff, Christus verus sol: Sonnenverehrung und Christentum in der Spätantike,
JAC.E 32 (Münster: Aschendorff, 2001), 72, n. 53.
|