Niedziela Męki Pańskiej - Dominica de Passione |
|
5 Niedziela Wielkiego Postu, zwana Niedzielą Pasyjną, w tradycyjnym Mszale
nazywa się Niedzielą Męki Pańskiej (Dominica de Passione) i rozpoczyna Okres
Męki Pańskiej. Natomiast następna Niedziela, zwana Palmową, nosi nazwę II
Niedzieli Męki Pańskiej. W Niedzielę Pasyjną w kościołach zakrywane są krzyże,
które mają pozostać zasłonięte aż do końca liturgii Męki Pańskiej w Wielki
Piątek. Rozważmy teraz liturgię dzisiejszej niedzieli w nadzwyczajnej formie
Rytu Rzymskiego.
Okres Męki Pańskiej rozpoczyna Kościół śpiewem psalmu 42, który jest psalmem
Chrystusa Kapłana, Jego modlitwą w Ogrójcu i na krzyżu. Również psalm 128
śpiewany w Traktusie, wprowadza nas w tajemnice bolesne Serca Jezusowego.
Epistoła z Listu do Hebrajczyków jest wykładem o kapłaństwie Chrystusa, którego
Krew Przenajświętsza stała się Ofiarą Nowego Przymierza. Ewangelia daje nam
obraz nastrojów panujących wśród społeczeństwa na krótki czas przed tragedią
Męki. Słowa Chrystusa «Ja nie szukam własnej chwały, ale jest ktoś, który szuka
i sądzi» przypominają nam słowa Introitu.
Zbawiciel stawia pytanie: «Kto z was dowiedzie mi grzechu?», aby podkreślić,
iż On jeden może być tym «Kapłanem świętym, niewinnym, niepokalanym, odłączonym
od grzeszników, który się stał wyższym nad niebiosa» (Hbr 7, 26). Chrystus więc
cierpiał za nas niewinnie i dobrowolnie. Słowa Chrystusa wzbudzają gniew
współziomków, którzy Go znieważają i zwąc opętanym przez złego ducha, chcą Go
ukamienować. Jezus, jako człowiek, ucieka przed ich kamieniami, ale biada tym,
przed których kamiennymi sercami musi uchodzić Syn Boży (św. Augustyn). A św.
Grzegorz dodaje: «On przyszedł, aby cierpieć, a nie sądzić i karać. Przez swą
cierpliwość zdziałał dla nas coś większego, bardziej błogosławionego w skutkach.
Dał nam bowiem przez to naukę, że o wiele szlachetniej i godniej jest na wzór
Chrystusa w milczeniu znieść niesprawiedliwość, niż zwyciężyć ją walką i
oporem».
|