z Polski
Białystok: Ołtarz Benedykta XVI w uroczystość św. Kazimierza Królewicza |
|
2008-03-05
Uroczystości ku czci św. Kazimierza Królewicza odbyły się 4 marca w
kościele pod wezwaniem tego świętego w Białymstoku. Mszę św. odprawili tam
biskupi metropolii białostockiej: Abp Edward Ozorowski, ordynariusz łomżyński
Stanisław Stefanek, biskup pomocniczy łomżyński Tadeusz Bronakowski i biskup
senior Tadeusz Zawistowski, biskup drohiczyński Antoni Dydycz, białostocki
arcybiskup-senior Stanisław Szymecki. W uroczystości wzięły udział związki
zawodowe ze swoimi sztandarami, parlamentarzyści, a także członkowie
Białostockiej Kapituły Metropolitalnej, której św. Kazimierz jest
patronem.
Abp Edward Ozorowski, który przewodniczył koncelebrze, zwrócił uwagę, że
św. Kazimierz czczony w Polsce i na Litwie pozostaje do dzisiaj symbolem
zjednoczenia narodów i jest wzorem jak przy istniejących różnicach, zachować
jedność. „Św. Kazimierz pokazał, że można być świętym i rządzić jednocześnie
krajem – zwrócił uwagę abp Ozorowski – wprowadził świętość na dwór królewski.
Jest to kolejny przykład dla wszystkich tych, którzy ster rządów w naszym kraju
sprawują. Pokazuje, że nieprawdą jest przyjęte niemal powszechnie przekonanie,
że polityka musi być nieetyczna. Przeciwnie, do istoty polityki należy troska o
dobro człowieka, troska o wszystkich obywateli”.
Homilię wygłosił biskup drohiczyński Antoni Dydycz. Ukazał on św.
Kazimierza jako jeden z filarów chrześcijańskich korzeni Polski, które
ukształtowały jej dzieje. Jako wzór dla współczesnego człowieka wskazał na takie
cechy świętego, jak szacunek do prawdy i człowieka.
„Św. Kazimierz szukał mądrości w modlitwie, u bram świątyni i do końca.
Wprowadzając mądrość w czyn, zapłonął gorliwością o dobro, w pełni otworzył się
na świętość” – mówił biskup. „Trzeba przypominać św. Kazimierza, jako jednego z
ostatnich rycerzy średniowiecza, ale też jednego ze świętych, których jest coraz
więcej i którzy wciąż zaludniają naszą ziemię, krzewią kulturę i cywilizację
życia”.
Biskup drohiczyński ukazał świętość jako zadanie każdego wierzącego:
„Świętość jest dla wszystkich. Świętość nie zna starości, jest zawsze u
siebie”.
Relacja: KAI
|