Nasz Dziennik: Trydencka Msza św. w rocznicę inauguracji pontyfikatu |
|
2010-02-22
Amerykanie uczczą piątą rocznicę inauguracji pontyfikatu Ojca
Świętego Benedykta XVI poprzez odprawienie Mszy św. w nadzwyczajnej formie rytu
rzymskiego. Nastąpi to dokładnie 24 kwietnia br. w bazylice narodowego
sanktuarium Niepokalanego Poczęcia w Waszyngtonie. Instytut Paulus, który jest
organizatorem uroczystości, zaprosił wszystkich katolików do uczestnictwa w
Eucharystii. Msza Święta trydencka przy ołtarzu głównym w tym sanktuarium
zostanie odprawiona po raz pierwszy po prawie 45
latach.
Uroczystą Mszę św. będzie sprawował ks. kard. Dario
Castrillon Hoyos z Kolumbi, emerytowany przewodniczący Papieskiej Komisji
"Ecclesia Dei", która zajmuje się księżmi i wiernymi świeckimi przywiązanymi do
tradycji liturgicznej sprzed Soboru Watykańskiego II. - Jesteśmy zaszczyceni
tym, że Jego Eminencja Kardynał Castrillon Hoyos odpowiedział na nasze
zaproszenie i będzie przewodniczyć tej Mszy Świętej. Warto podkreślić, że w ten
sposób pragniemy uczcić piątą rocznicę inauguracji pontyfikatu Ojca Świętego
Benedykta XVI - mówi Paul King, prezes Instytutu Paulus. - Przy tej okazji
chcemy też odpowiedzieć na jego wezwanie do oddawania należytej czci zwyczajom
naszych przodków - dodaje. W lipcu 2007 r. Papież Benedykt XVI wydał motu
proprio "Summorum Pontificum", w którym znacznie rozszerzył możliwość
celebrowania Mszy św. w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego. Ojciec Święty
stwierdził wówczas, że łacińska liturgia Kościoła była bodźcem do życia
duchowego dla wielu świętych. Wzmacniała także ludzi w wierze i pobożności. - Co
dla poprzednich pokoleń było święte, pozostaje święte także dla nas - tłumaczył
Papież. Podkreślił jednocześnie, że Msza św. musi być odprawiana z należytą
czcią i w sposób zgodny z tradycją. - Liturgia w języku łacińskim jest niezwykle
piękna i bogata - zwraca uwagę w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" ks. bp Albin
Małysiak z Krakowa. - To wielkie dziedzictwo chrześcijaństwa, z którego warto
korzystać. Przetrwała wieki i dziś częściej powraca do kościołów - dodaje.
Małgorzata Pabis, Nasz Dziennik, 22 lutego 2010
|