z Watykanu
Audiencja ogólna o św. Brygidzie – żonie, matce, mistyczce |
|
2010-10-27
Postać św. Brygidy Szwedzkiej ukazuje nam godność i miejsce kobiety w
Kościele. Jej rola różni się od roli kapłana, jest jednak równie ważna dla
rozwoju wspólnoty Kościoła – powiedział Benedykt XVI na audiencji ogólnej. W
katechezie przedstawił losy tej XIV-wiecznej mistyczki, którą Jan Paweł II
ogłosił współpatronką Europy.
W jej życiu można wyróżnić dwa etapy.
Pierwszy obejmujący okres jej duchowego wzrostu i małżeństwa, zawartego bardzo
młodo z Ulfem, gubernatorem królestwa Szwecji. Starannie wychowała ośmioro
dzieci, z których córka Katarzyna została świętą. Brygida należała do III Zakonu
św. Franciszka i wraz z mężem znana była z licznych uczynków miłosierdzia. Wiele
czasu poświęcała modlitwie i cieszyła się niezwykłymi darami nadprzyrodzonymi,
zwłaszcza darem wizji. Po śmierci męża, wytyczającej drugi etap jej życia,
rozdała swój majątek biednym, zamieszkała w klasztorze Alvastra, prowadząc
bardzo ascetyczny tryb życia. Kolejne wizje, spisane przez jej kierowników
duchowych w ośmiu księgach zatytułowanych „Objawienia” miały ogromny wpływ na
wiernych i na podejmowane przez nią działania. Była postrzegana jako prorokini,
pełniąca misję wobec ludów, autorytetów politycznych i religijnych. Założyła
nowy zakon, niestrudzenie zabiegając w Rzymie o zatwierdzenie jego reguły.
Pielgrzymowała do sanktuariów włoskich, do Ziemi Świętej, Hiszpanii… Zmarła w
1373 r. W rok po śmierci jej ciało zostało przewiezione do opactwa w Vadstenie,
siedziby jej wspólnoty zakonnej. W 1391 r. papież Bonifacy IX ogłosił ją
świętą.
W swej katechezie Benedykt XVI wiele miejsca poświęcił św.
Brygidzie jako żonie i matce ośmiorga dzieci. „Ów pierwszy okres życia św.
Brygidy – powiedział – ukazuje nam wartość tego, co dziś moglibyśmy nazwać
«duchowością małżeńską» w pełnym tego słowa znaczeniu”. Zdaniem Papieża
małżonkowie chrześcijańscy mogą razem dojść do świętości, mając oparcie w
sakramencie małżeństwa. Nierzadko, jak to miało miejsce w życiu Brygidy i Ulfa,
to właśnie kobieta, dzięki swej wrażliwości religijnej, delikatności i czułości
potrafi wprowadzić męża na drogę wiary. Z wdzięcznością myślę tu o tak wielu
kobietach, które dzień po dniu również dziś oświecają swe rodziny świadectwem
chrześcijańskiego życia – powiedział Ojciec Święty. „Oby Duch Święty także dziś
pobudzał małżonków chrześcijańskich do świętości, aby ukazywały światu piękno
małżeństwa przeżywanego zgodnie z wartościami Ewangelii: miłością, czułością,
pomocą wzajemną, płodnością w rodzeniu i wychowywaniu dzieci, otwarciu i
solidarności względem świata, uczestnictwie w życiu Kościoła” – dodał Benedykt
XVI.
Papież przypomniał, że wiele mistycznych wizji świętej miało
charakter napomnień, również bardzo surowych. Ich adresatami byli ówcześni
chrześcijanie, w tym kościelni i świeccy dostojnicy. Brygida domagała się od
nich, by żyli naprawdę po chrześcijańsku. Papieża nakłaniała do powrotu z
Awinionu do Rzymu. Czyniła to jednak – jak zaznaczył Benedykt XVI – z wielkim
szacunkiem i przy zachowaniu pełnej wierności magisterium Kościoła, w
szczególności następcy Apostoła Piotra
Na dzisiejszej audiencji nie
zabrakło również pielgrzymów z Polski:
Witam serdecznie obecnych tu
Polaków. Siostry i Bracia! Jutro przypada święto apostołów Szymona i Judy
Tadeusza. Tradycja mówi o ich posłudze apostolskiej w różnych krajach i
męczeńskiej śmierci w Persji. Święty Juda Tadeusz jest znany jako orędownik w
sprawach beznadziejnych. Niech pobyt w Rzymie będzie dla was okazją do
dziękczynienia za dziedzictwo wiary otrzymane od Apostołów. Wam i waszym bliskim
z serca błogosławię.
RV
Drodzy bracia i siostry,
W przeddzień Wielkiego Jubileuszu roku Dwa
Tysiące, Czcigodny Sługa Boży Jan Paweł II ogłosił św. Brygidę Szwedzką,
współpatronką całej Europy. Dziś chciałbym przedstawić jej postać, przesłanie i
powody dla których ta święta kobieta może wiele nauczyć - nawet dziś - Kościół i
świat.
Dobrze znamy wydarzenia z życia św Brygidy, bo jej ojcowie
duchowni zredagowali jej biografię, by rozpocząć proces kanonizacyjny zaraz po
jej śmierci w 1373 r. Brygida urodziła się siedemdziesiąt lat wcześniej, w 1303
r., w Finster, w Szwecji, kraju w Europie Północnej, który trzy wieki wcześniej
przyjął wiarę chrześcijańską z takim samym entuzjazmem, z jakim święta otrzymała
ją od swoich rodziców, osób bardzo pobożnych, należących do rodzin szlacheckich
bliskich dworu królewskiego.
Możemy wyróżnić dwa okresy w życiu tej
świętej.
Pierwszy jest nacechowany jej statusem kobiety żyjącej w
szczęśliwym małżeństwie. Mąż nazywał się Ulf i był gubernatorem ważnego regionu
Królestwa Szwecji. Małżeństwo trwało dwadzieścia osiem lat, aż do śmierci Ulfa.
Mieli ośmioro dzieci, z których druga córka, Karin (Katarzyna), jest czczona
jako święta. Jest to wymowny znak dbałości Brygidy o wychowanie dzieci. Ponadto
jej mądrość pedagogiczna była tak bardzo ceniona, że król Szwecji, Magnus,
wezwał ją na pewien okres na dwór, aby wprowadziła w kulturę szwedzką jego młodą
żonę, Blankę z Namur.
Brygida prowadzona duchowo przez wykształconego
zakonnika, który wprowadził ją w studium Pisma Świętego, wywarła bardzo
pozytywny wpływ na swą rodzinę, która dzięki jej obecności, stała się prawdziwym
„Kościołem domowym”. Wraz z mężem, przyjęła Regułę Trzeciego Zakonu
Franciszkanów. Hojnie praktykowała miłosierdzie wobec potrzebujących; założyła
również szpital. U boku swej małżonki, Ulf nauczył się poprawiać swój charakter
i wzrastać w życiu chrześcijańskim. Kiedy wracali z dalekiej pielgrzymki do
Santiago de Compostela, dokonanej w 1341 r. wraz z innymi członkami rodziny, w
małżonkach dojrzała myśl życia we wstrzemięźliwości; ale wkrótce potem Ulf
zakończył swe ziemskie życie, w ciszy klasztoru, gdzie się schronił.
Ten
pierwszy okres życia Brygidy pomaga nam docenić to, co dziś możemy nazwać
prawdziwą „duchowością małżeńską”. Małżonkowie chrześcijańscy mogą wspólnie
kroczyć drogą świętości, wspierani łaską sakramentu małżeństwa. Nierzadko,
właśnie tak, jak stało się w życiu św. Brygidy i Ulfa, to kobieta przez swą
wrażliwość religijną, delikatność i dobroć potrafi sprawić, by mąż kroczył drogą
wiary. Myślę z wdzięcznością o tak wielu kobietach, które każdego dnia, również
dziś rozjaśniają swe rodziny świadectwem życia chrześcijańskiego. Oby Duch Pana
rozbudzał także dziś świętość małżonków chrześcijańskich, by ukazać światu
piękno małżeństwa przeżywanego zgodnie z wartościami Ewangelii: miłością,
delikatnością, wzajemną pomocą, owocnością w rodzeniu i wychowaniu dzieci,
otwartością i solidarnością wobec świata, uczestnictwem w życiu Kościoła.
Kiedy Brygida została wdową, rozpoczął się drugi okres jej życia.
Wyrzekła się nowego małżeństwa, aby pogłębić zjednoczenie z Bogiem przez
modlitwę, pokutę i dzieła miłosierdzia. Tak więc również wdowy chrześcijańskie
mogą w tej świętej odnaleźć wzorzec do naśladowania. Faktycznie Brygida po
śmierci męża rozdała swój majątek biednym i choć nigdy nie złożyła ślubów
zakonnych, zamieszkała w klasztorze cystersów w Alvastra. Tutaj rozpoczęły się
Boże objawienia, które towarzyszyły jej przez całe życie. Brygida podyktował je
swoim sekretarzom-spowiednikom, którzy przetłumaczyli je na łacinę z języka
szwedzkiego i zebrali je w ośmiu księgach zatytułowanych Revelationes
(Objawienia). Dołącza się do nich dodatek, zatytułowany po prostu Revelationes
extravagantes (Objawienia dodatkowe).
Objawienia św. Brygidy mają bardzo
różne treści i styl. Niekiedy objawienie przedstawione jest w formie dialogu
pomiędzy Osobami Boskimi, Matką Bożą i świętymi, a nawet demonami; są to
dialogi, w których uczestniczy również Brygida. Innym razem chodzi o opowieść o
szczególnej wizji; natomiast w jeszcze innych mowa jest o tym, co objawia jej
Dziewica Maryja o życiu i tajemnicach Syna. Wartość objawień św. Brygidy,
niekiedy poddawana w wątpliwość, została określona przez czcigodnego Sługę
Bożego Jana Pawła II w Liście apostolskim Aedificandi spes: „Uznając świętość
Brygidy - pisze mój umiłowany poprzednik - Kościół, choć nie ustosunkowuje się
do poszczególnych objawień, przyjął ogólną autentyczność jej doświadczenia
wewnętrznego”(nr 5).
Rzeczywiście, czytając te objawienia stajemy w
obliczu pytań dotyczących wielu ważnych kwestii. Często powraca na przykład opis
z bardzo realistycznymi szczegółami Męki Chrystusa, wobec której Brygida żywiła
szczególną pobożność, kontemplując w niej nieskończoną miłość Boga do ludzi. W
usta mówiącego do niej Pana, śmiało umieszcza ona poruszające słowa: „O moi
przyjaciele, tak bardzo czułe owce moje, że jeśli byłoby to możliwe, chciałbym
wielokrotnie umrzeć, za każdą z nich tą samą śmiercią, jaką przecierpiałem dla
zbawienia wszystkich” (Objawienia, Księga I, rozdział 59). Także bolesne
macierzyństwo Maryi, które uczyniło ją Pośredniczką i Matką Miłosierdzia, to
temat, który często pojawia się w Objawieniach. Przyjmując te charyzmaty,
Brygida była świadoma, że została obdarzona darem wielkiej miłości od Pana: W
pierwszej księdze Objawień czytamy „Córko moja wybrałem Cię dla siebie, kochaj
mnie z całego serca ... bardziej niż to wszystko, co istnieje w świecie”(rodz..
1). Brygida wiedziała zresztą dobrze i była głęboko przekonana, że każdy
charyzmat jest przeznaczony do budowania Kościoła. Właśnie z tego powodu, wiele
jej objawień było skierowanych w formie ostrzeżeń także surowych, do wiernych
jej czasów, łącznie z władzami religijnymi i politycznymi, aby żyli
konsekwentnie życiem chrześcijańskim. Czyniła to jednak zawsze w postawie
szacunku i pełnej wierności wobec Magisterium Kościoła, a zwłaszcza Następcy
Piotra.
W 1349 roku Brygida na zawsze opuściła Szwecję i udała się z
pielgrzymką do Rzymu. Chciała nie tylko wziąć udział w Jubileuszu roku 1350, ale
również uzyskać zatwierdzenie przez papieża reguły zakonu, jaki zamierzała
utworzyć pod wezwaniem Najświętszego Zbawiciela, składającego się z mnichów i
mniszek pod władzą ksieni. To jest coś, co nie powinno nas dziwić: w
średniowieczu istniały fundacje zakonne z gałęzią męską i żeńską, żyjące tą samą
regułą zakonną, przewidując kierownictwo ksieni. Faktycznie, w wielkiej tradycji
chrześcijańskiej, uznana jest godność właściwa kobiecie – i za przykładem Maryi,
Królowej Apostołów - właściwe miejsce w Kościele, które nie będąc tożsame z
kapłaństwem, jest równie ważne dla rozwoju duchowego Wspólnoty. Ponadto,
współpraca zakonników i zakonnic, w poszanowaniu ich specyficznego powołania, ma
w dzisiejszym świecie wielkie znaczenie.
W Rzymie, Brygida wraz z córką
Karin, oddawała się życiu intensywnej modlitwy i apostolstwa. Z Rzymu wyruszała
z pielgrzymką do różnych sanktuariów Włoch, zwłaszcza do Asyżu, ojczyzny
świętego Franciszka, do którego Brygida zawsze miała wielkie nabożeństwo.
Wreszcie, w 1371, zrealizowała swe największe marzenie: podróż do Ziemi Świętej,
gdzie udała się w towarzystwie swych duchowych dzieci, grupy, którą Brygida
nazywała „Przyjaciele Boga”. W tym okresie papieże przebywali w Awinionie,
daleko od Rzymu: Brygida żarliwie wzywała ich, aby powrócili na Stolicę Piotrową
w Rzymie.
Zmarła w 1373, zanim papież Grzegorz XI powrócił definitywnie
do Rzymu. Pochowano ją tymczasowo w rzymskim kościele San Lorenzo in Panisperna,
ale w 1374 jej dzieci Birger i Karin przywiozły jej ciało do ojczyzny, do
klasztoru Vadstena, siedziby zakonu założonego przez św. Brygidę, który
natychmiast zaznał niezwykłej ekspansji. W 1391 r. papież Bonifacy IX
kanonizował ją uroczyście.
Świętość Brygidy, charakteryzująca się
wielością darów i doświadczeń, które chciałem przypomnieć w tym krótkim szkicu
biograficznym i duchowym, czyni ją jedną z czołowych postaci w historii Europy.
Pochodząca ze Skandynawii, św. Brygida świadczy, jak głęboko chrześcijaństwo
przeniknęło życie wszystkich narodów tego kontynentu.
Ogłaszając ją
współpatronką Europy papież Jan Paweł II wyraził życzenie, aby św. Brygida,
żyjąca w XIV wieku, kiedy chrześcijaństwo zachodnie nie było jeszcze zranione
podziałem, mogła skutecznie wstawiać się u Boga, aby uzyskać tak bardzo
oczekiwaną łaskę pełnej jedności wszystkich chrześcijan. Właśnie w tej intencji,
tak bardzo leżącej nam na sercu a także, aby Europa potrafiła karmić się swymi
chrześcijańskimi korzeniami pragniemy się modlić drodzy bracia i siostry,
przyzywając możnego wstawiennictwa św. Brygidy Szwedzkiej, wiernej uczennicy
Bożej, współpatronki Europy.
|