POSŁOWIE
Kapłan przeznaczony dla służby Bogu i ludziom dokonał rzeczy
najważniejszej: uobecnił Ofiarę Krzyżową Jezusa Chrystusa, wobec czego wszelka
inna jego, zewnętrzna aktywność wydaje się drugorzędna. Jutro ponownie przystąpi
do ołtarza, jeszcze głębiej wkroczy w największe tajemnice wiary. Złoży Ofiarę
Nowego Przymierza, przez którą odda w imieniu Kościoła należną cześć Najwyższemu
Panu, a nam będzie wypraszał zbawienie.
Msza święta - Ofiara Nowego Przymierza - jest najdoskonalszą
i najwznioślejszą modlitwą, centrum kultu katolickiego, ośrodkiem wszelkiej
modlitwy Kościoła, liturgicznej, publicznej, jak również wszelkich modlitw
prywatnych. Wszelkie modlitwy i praktyki religijne skupiają się wokół niej. Msza
św. jako bezkrwawa ofiara ponawiająca ponadczasowo co do skutków ofiarę Jezusa
Chrystusa na krzyżu Golgoty, posiada nieskończoną wartość, udzielając żywym i
umarłym łaski. Ofiara Mszy to centrum chrześcijaństwa, to serce życia
katolickiego.
Istotą kapłaństwa, trzonem całego chrześcijaństwa jest
ofiara. Kapłaństwo katolickie jest nierozerwalnie związane z Ofiarą Mszy -
uobecnieniem Chrystusowej ofiary krzyżowej. Z niej wypływa nasza chrześcijańska
ofiara życia. Nauczenie się Mszy św. jest nauczeniem się ofiary. Kapłan przy
ołtarzu jednoczy się z Chrystusem, poniekąd utożsamia się z Nim i z Jego ofiarą,
stając się sam hostią przez całkowite oddanie się w duchu ofiarnej miłości -
Sacerdos et Hostia! Dzięki Mszy zostajemy prowadzeni pod krzyż Kalwarii
i tutaj nabywamy ducha ofiarnego, ducha wewnętrznej przemiany, tu otrzymujemy
siły dla przezwyciężania trudności oraz motywację dla wszelkiego działania
apostolskiego.
W Ofierze Mszy ciągle na nowo przypominamy sobie po co
jesteśmy chrześcijanami, uświadamiamy sobie istotę i powagę naszego
posłannictwa. „Święta Ofiara - pisze św. Teresa Benedykta - ukazuje nam w
coraz to nowym świetle rdzeń naszej wiary, sens historii świata, tajemnicę
wcielenia Odkupiciela. Któż jeśli ma duszę i serce otwarte, potrafi uczestniczyć
w niej bez pragnienia ofiary z samego siebie, bez uczucia piekącej tęsknoty, by
zatopić siebie i swe ludzkie małe życie w wielkim dziele Odkupienia?”.
A.D.M.G.
X. Tomasz Artur Dawidowski
FSSP