21. listopada A.D. 2024 Sanctus, Sanctus, Sanctus Dominus Deus Sabaoth. Pleni sunt caeli et terra gloria Tua.
Święty, Święty, Święty jest Pan Zastępów. Cała ziemia pełna jest Jego chwały. (Iz 6,3)     


   Chcę otrzymywać ciekawe
   wiadomości na e-mail:

    

Ks. Tomasz A. Dawidowski



 
5. GESTY W LITURGII
Aby na imię Jezusa zgięło się każde kolano (Flp 2,10)
 
Wchodząc do kościoła zanurzamy dłoń w wodzie święconej. Woda jest naturalnym środkiem oczyszczającym. W tym wypadku chodzi nie o brud ciała czy kurz uliczny, ale o brud grzechów. Człowiek, który zbliża się do Boga musi zostać poddany oczyszczeniu, co właśnie owe sakramentalium ma nam uświadamiać.
Przekraczając próg między światem a świątynią wierny musi zostawić za sobą sprawy doczesne i zapomnieć o duchu światowym. Liturgia sprawowana w świątyni ma wyprowadzać z szarej codzienności, ziemskiego horyzontu i zwykłej egzystencji po to, aby wznieść do Nieba i dać przedsmak liturgii niebiańskiej (SC 8 ) - praegustatio futurae gloriae. Liturgia nie jest jednak człowiekowi obca, ponieważ jak rozjaśniające każdy dzień słońce, uczy patrzeć na ziemską rzeczywistość oczami Bożymi. Stanowi wyjaśnienie człowieczeństwa i celu życia, a także udziela sił do przezwyciężania codziennych trudności i daje łaskę. Liturgia pozwala uchwycić dystans od mentalności mas. Gdy człowiek przebywa sam na sam z Chrystusem, w ciszy i skupieniu, następuje u niego transformatio animae humanae - przemiana duszy. Wchodząc w sferę sacrum odczuwa niegodność wobec Najwyższego, a biorąc do ręki wodę święconą chce stać się oczyścić wewnętrznie, aby godnie Jemu służyć.
Liturgia tradycyjna zawiera i wyraża szereg różnych gestów. Tego rodzaju czynności są znaczące dla akcji liturgicznej. „Każdy gest uszanowania, każde przyklęknięcie przed Najświętszym Sakramentem jest ważne, gdyż stanowi akt wiary w Chrystusa, akt miłości do Niego”. Gest w liturgii posiada podwójny skutek. Wpierw uzewnętrznia uczucia człowieka. Równocześnie jednak to, co wykonujemy widzialnie i zewnętrznie, wzmaga jeszcze bardziej nasz stan wewnętrzny. Np. przyklęknięcie w przedsionku kościoła ukazuje poczucie bojaźni, wyraża uniżenie i pokorę, a jeśli właściwie się to czyni, pomaga pogłębić akt wewnętrznej adoracji i bojaźni Bożej.
 
Liturgia tradycyjna, a w szczególności Msza w rycie klasycznym-rzymskim, obfituje w szereg gestów liturgicznych przede wszystkim u kapłana, ale również u wiernych świeckich. Celebrans oprócz przyklękania wyrażającego adorację należną Bogu, czyni także pokłony jako wyraz uszanowania, oddawany osobom lub poświęconym przedmiotom. W Mszy ma miejsce częste ucałowanie ołtarza, co daje wyraz czci względem „rzeczy” świętych (stary zwyczaj rzymski). Kapłan wznosi też oczy i ręce, a zakreślając jakby okrąg, ściąga na ofiarne dary, siebie i lud błogosławieństwo z niebios. Uderzenia w piersi, którym towarzyszy pochylenie ciała przypominają celnika w świątyni, a oznaczają pokorę człowieka grzesznego i zawstydzonego swej nędzy i śmiałości. Kreślenie wielu znaków krzyża przypomina wciąż, że cała święta liturgia związana jest z tajemnicą Kalwarii, nieustannie odnawianą na ołtarzach.
Rozpostarte ręce i otwarte dłonie, tak jak trzyma je celebrans podczas modlitw mszalnych, to najstarsza forma przekazana nam przez liturgię. Symbolizuje ona człowieka zwróconego z całą ufnością do Boga i oczekującego łaski, o którą prosi. Dłonie złożone, z prawym kciukiem założonym na lewy to gest przejęty z feudalnego rytuału przysięgi, oznaczający oddanie się pod opiekę władzy zwierzchnika.
 
Wśród postaw liturgicznych, w których partycypują również wierni świeccy, wyróżnia się: postawę stojącą, przyklękanie, klękanie, siedzenie, pokłon, uderzanie się w piersi.
Stanie to pierwotna postawa modlitewna u żydów i pierwszych chrześcijan. W powszechnym znaczeniu dziś, stanie przed kimś oznacza poważanie i szacunek. W sferze religijnej symbolizuje człowieka wolnego, odkupionego, wyzwolonego z ciemności grzechu władzy szatana. Wyraża gotowość i wyznanie.
Przez przyklękanie czyni się człowiek małym i uznaje w pokorze, że jest niczym wobec nieskończonego Boga. Jest to wyraz adoracji i uwielbienia. Ów gest wkroczył do liturgii rzymskiej w okresie największego rozkwitu chrześcijaństwa - w średniowieczu. Część zakonów pozostała jednak przy głębokim skłonie. Przyklękanie na obszarze germańskim w okresie feudalnym oznaczało powitanie władcy oraz uznanie jego zwierzchności w chwili składania jemu przysięgi.
Klękanie jest przedłużonym przyklęknięciem. Wyraża pokutę oraz żarliwą prośbę, ale również adorację . Postawą słuchania jest siedzenie, znakiem zastanowienia się. Pokłon ciała jest wyrazem prośby, zaś skinienie głową znakiem rewerencji. Uderzanie się w piersi symbolizuje pokorę i żal za grzechy, jest uznaniem własnej grzeszności.
W Mszy rzymskiej nie ma ani jednego słowa, ani jednej czynności celebransa, gestu, bądź ruchu, który byłby bez znaczenia. W starym ordo nie ma miejsca na tzw. własną twórczość, subiektywizm zachowania czy improwizację. Wszystko tu przypisane jest dokładnie i mądrze ustalone rubrykami, do których przestrzegania zobowiązuje Kościół. Nawet szaty liturgiczne są nakładane przez kapłana w zakrystii w ściśle określonym porządku.




  strona główna  |  mapa serwisu  |  ^góra strony   
Copyright © 2006-2007 SANCTUS.pl - Wszelkie prawa zastrzeżone

o. Aidan Nichols
Patrząc na liturgię
Patrząc na liturgię

Księgarnia Katolicka - Dewocjonalia Wałbrzych - Soczewki kontaktowe - Farby Rafil