23. kwietnia A.D. 2024 Sanctus, Sanctus, Sanctus Dominus Deus Sabaoth. Pleni sunt caeli et terra gloria Tua.
Święty, Święty, Święty jest Pan Zastępów. Cała ziemia pełna jest Jego chwały. (Iz 6,3)     


   Chcę otrzymywać ciekawe
   wiadomości na e-mail:

    

z Polski

Akatyst ku czci Bogurodzicy

2013-02-12

Skarbem o nieocenionej wartości i perłą o olśniewającym blasku został obdarowany Kościół Chrystusowy w Akatyście ku czci Bogurodzicy. Arcydzieło to, choć powstałe niemal półtora tysiąca lat temu, bo w połowie VI w., jest powszechnie uznawane za hymn tak piękny i pełen uroku, że wprost nie mający sobie równego w całej literaturze chrześcijańskiej.

Akatyst

Akatyst ku czci Bogurodzicy - CD

Zrodzony w tradycji wschodniej Kościoła pierwszych wieków, wolnego jeszcze od podziałów, Akatyst należy do pierwocin kultu, jakim w Kościele powszechnym otaczana jest Matka Odkupiciela. I zakwita u zarania jego dziejów, podobnie jak u kolebki chrześcijaństwa w Polsce zakorzenia się nasza najstarsza pieśń religijna Bogurodzica. Warto nadmienić, że wśród specjalistów jako bardzo prawdopodobną przyjmuje się dziś możliwość wpływu Akatystu na powstanie i formę tego monumentalnego pomnika wiary naszych ojców, pełniącego u początków państwowości polskiej rolę pierwszego hymnu narodowego.

Wprost urzekając swym pięknem, Akatyst jawi się niczym poetycka, wczesnochrześcijańska summa theologica, obejmująca w niezwykle zwartej i pełnej uroku formie syntezę mariologicznego nauczania soboru powszechnego w Efezie (431 r.), który obdarzył Matkę Jezusa z Nazaretu najwyższym z tytułów, jaki kiedykolwiek w dziejach zostały nadane człowiekowi: Bogurodzica (Theotokos). Wśród niezliczonych form kultu, modlitw i pieśni, jakie od tego czasu wznoszą się ku Bożej Rodzicielce w Kościele powszechnym na Wschodzie i Zachodzie, Akatyst ku jej czci wyrasta niczym kwiat niespotykanej urody, a zarazem owoc o niebywałej dojrzałości.

Akatystem zachwycał się i w swoim papieskim nauczaniu niejednokrotnie dawał temu świadectwo, bł. Jan Paweł II. Brał on również udział w celebracjach Akatystu jako nabożeństwa, ukazując w głoszonych przy tej okazji homiliach głębię jego treści i kontemplując jego niezrównane piękno.

Benedykt XVI w opublikowanej 30.09.2010 r. posynodalnej adhortacji apostolskiej Verbum Domini stwierdza: „Wspaniały hymn ku czci Matki Bożej, zwany Akatystem – co znaczy „śpiewamy na stojąco” - stanowi jedną z najwznioślejszych form wyrazu pobożności maryjnej w tradycji bizantyjskiej. Modlenie się tymi słowami otwiera szeroko duszę i przygotowuje ją do przyjęcia pokoju pochodzącego z góry, od Boga, tego pokoju, którym jest sam Chrystus, narodzony z Maryi dla naszego zbawienia” (nr 88). Wobec tak wyjątkowego piękna i duchowej głębi tego Hymnu nad hymnami, podkreślonych przez Benedykta XVI, w najmniejszym stopniu nie dziwi przekonanie, wyrażone przez niego w tym samym numerze wspomnianej adhortacji, iż Akatyst „zasługuje na poznanie, docenienie i rozpowszechnienie”.

ks. Ryszard Zawadzki




  strona główna  |  mapa serwisu  |  ^góra strony   
Copyright © 2006-2007 SANCTUS.pl - Wszelkie prawa zastrzeżone

Ofiara Mszy Świętej
w Tajemnicach i Cudach
Ofiara Mszy Świętej w Tajemnicach i Cudach
ks. A. Reiners

abp Fulton Sheen
Życie Jezusa Chrystusa
Życie
Jezusa Chrystusa

Księgarnia Katolicka - Dewocjonalia Wałbrzych - Soczewki kontaktowe - Farby Rafil